• Marcol Sztuczne Światlo okładka

    PO TRZECIE, CZYLI DRUGA KSIĄŻKA.

    Dużo się działo przez ostatnie dni, tygodnie, miesiące. Książka była jak łódź na morzu, nabierała i nabierała, aż w końcu nabrała ostatecznego kształtu.

    Egzemplarz próbny „przecierający” okazał się mieć kolory bardzo nieczytelne, ciemne jak głębiny oceanu…